Misje w Kamerunie dla wiernych parafii pw. Najświętszej Rodziny w Krakowie na Nowym Bieżanowie nie są obce, bowiem opowiadały już o nich siostry: s. Eligia i s. Goretti. W niedz. 10 czerwca o aktualnych radościach,  troskach i potrzebach mówiła po każdej mszy św. s. Immakulata Faustynowicz, prosząc o wsparcie modlitewne i materialne dla nowego wezwania sióstr na nowej misji w Kikaikelaki, jakim jest budowa domu dla sióstr i podopiecznych. Najmłodsi parafianie na swojej mszy św.  mogli dowiedzieć się od siostry misjonarki jak żyją ich rówieśnicy w Kamerunie. Przed piękną świątynią, przy stoliku z afrykańskimi pamiątkami, miały miejsce indywidualne miłe spotkania z osobami zaangażowanymi w Adopcję serca, a tych jest tu wiele. Były także pytania o szczegóły związane z życiem i pracą misjonarzy, na które chętnie odpowiadała siostra misjonarka z 27 letnim stażem pracy w Kamerunie.