Kolonie wakacyjne w Kamerunie

with Brak komentarzy

Parafia Matki Bożej Wniebowziętej w Nguélemendouka od wielu lat  organizuje kolonie wakacyjne, które odbywają się dzięki Zgromadzeniu Sióstr Michalitek. W parafii Siostry nie tylko zajmują się ośrodkiem zdrowia, szkołą, oratorium i katechezami, ale myślą też o rozrywce dla małych, biednych dzieci; tych, które nie mogą się przemieszczać, straciły radość i smak życia; tych, którym brakuje rodzinnego uczucia. Podobnie jak w latach ubiegłych, w obecnym 2019 roku, dzięki Siostrze Immakulacie, została zorganizowana kolonia wakacyjna w różnych sektorach parafii. Wzięło w niej  udział ok. 3000 dzieci. Kolonia rozpoczęła się 12 czerwca w sektorze Kouambang, a zakończyła 30 czerwca w sektorze Azomekout.

 Aby lepiej zapewnić właściwy przebieg kolonii, dla każdego dziecka została przygotowana mała 40-stronicową książeczka pt.” ”Kolonia wakacyjna”, w której znajdują się modlitwy niezbędne dla chrześcijanina i obrazki do kolorowania. Oprócz tych książeczek, które zostały przygotowane dzięki Dobroczyńcom z Polski, były też maskotki  dla małych dzieci. Oczywiście, przewidzieliśmy również zestawy do kolorowania, piłki, ciastka i cukierki.

Wakacyjna kolonia w każdym sektorze zaczynała się zawsze Mszą Świętą, celebrowaną przez ks. Sylvaina. Po Eucharystii, młodzież i dorośli zostawali w kaplicy na konferencje, które wygłaszał  ksiądz i towarzyszący mu katecheta Yves. Kampania ewangelizacyjna zainspirowała się tematem duszpasterstwa diecezji, zatytułowanym: „Sakramenty źródłem Łaski i życia wiecznego”, kładąc szczególny akcent na Sakrament Chrztu i Sakrament Pojednania. A hasło kolonii wakacyjnej brzmiało:  „Wakacje z Jezusem”. Nauki ks. Sylvaina były bardzo ubogacające. Było wiele pytań, na które  ksiądz udzielał odpowiedzi.

Zaraz po Mszy Św. grupa  opiekunów przejmowała dzieci, aby zaprowadzić je do miejsc zabaw. Wtedy dzieci miały możliwość wyboru zabawy według swych upodobań. Podczas gdy niektórzy się bawili, najmłodsi kolorowali i uczyli się modlitw znajdujących się w książeczkach. Na koniec, po tym czasie rozrywki i nauki, wszystkie dzieci spożywały syty posiłek, przygotowany przez mamy. Następnie siostra i jej drużyna przechodzili do rozdawania prezentów przewidzianych dla każdego dziecka. Maskotki dla najmłodszych, balony, piłki i książeczki kolonijne dla najstarszych, którzy potrafią już czytać oraz cukierki i ciastka dla wszystkich dzieci bez wyjątku. Był to radosny i owocny czas dla uczestników, ale także dla organizatorów, chociaż pracowity. Składając Bogu dziękczynienie za ten  łaski, dziękujemy także wszystkim Przyjaciołom i Darczyńcom z Polski i spoza jej granic za duchową i materialną pomoc. Naszą wdzięczność wyrażamy codzienną modlitwą.

                                                                                              s. Immakulata i Animatorzy

Leave a Reply